Za nim zaczniesz czytać i oglądać zdjęcia to posłuchaj w tle... 🎶

Harrison Storm - Change it all

Sesja poślubna Julii i Mateusza, z pewnością była inna od innych i pokazała, że nie trzeba trzymać się sztywno wyznaczonych ram, tylko warto iść za głosem serca i robić wszystko po swojemu w związku z organizacją Waszego ślubu.
Przecież kto powiedział, że sesja ślubna musi być koniecznie w strojach ślubnych? No właśnie. Nic nie trzeba. Jeśli nie jesteście do tego przekonani to możemy ją wykonać nawet bez tej ślubnej otoczki, w normalnych ubraniach, bo to o Was chodzi na tych zdjęciach i uczucie jakie jest między Wami.
Cała reszta jest tylko dodatkiem :)
Poza tym sesja ma być przyjemnością, nie przymusem. Kiedy jest naturalnie, czujecie się sobą i nastroje Wam dopisują to moim zdaniem jest to chyba najlepsza recepta na piękne, udane kadry, które wykonam Wam w czasie sesji. Nie wystarczy tylko dobry aparat i fotograf. Ważne jest to jak sami się czujecie, czy jest również między nami to 'flow', i naturalność sama w sobie. Bo staram się aby sesja to nie było tylko sztuczne pozowanie, a raczej spacer i rozmowa z Wami, z aparatem u boku :D A zdjęcia są właśnie gdzieś pomiędzy w trakcie naszego spaceru.
Na spacer z aparatem z Julią i Mateuszem wybraliśmy się na polanke redłowską w Gdyni. Dawno tam nie byłam, więc ucieszyłam się, że wybrali właśnie to miejsce na swój plener :)

Julia po otrzymaniu zdjęć napisała mi chyba najpiękniejszy feedback jaki kiedykolwiek otrzymałam! Bardzo mnie zmotywowała i utwierdziła jeszcze bardziej w przekonaniu, że fotografia jest dla mnie jak tlen i to właśnie to co chcę w życiu robić, że jestem na odpowiednim miejscu jako fotografka pięknych chwil📷❤️ Bo w tym co robię kryje się naprawdę dużo dobrego i spełnienia. Mam misję aby tworzyć dla Was pamiątki życia i wzrusza mnie kiedy wiem ile one dla Was znaczą... ✨
Wasz odbiór jest dla mnie bardzo ważny i cieszę się kiedy napiszecie cokolwiek na temat otrzymanych Waszych zdjęć ☺️
Julia nie oszczędzała w słowach i doceniam, że mi zaufała, co z pewnością zaowocuje nie ostatnim spotkaniem z nimi i moim aparatem ☺️

Chyba nie wspominałam jeszcze, że Julia i Mati to szczęściarze jeśli chodzi o pogode! Za każdym razem kiedy się widzimy jest ciepło i świeci słońce ☀️
Ich pozytywna energia i ciepłe usposobienie przyciąga pozytywne, słoneczne promienie 💛
Spójrzcie tylko ile ciepła i miłości bije od tej dwójki :)

Podobał Ci się ten post?
Żeby zawsze być na bieżąco zapraszam Ciebie do polubienia mnie na Facebooku i Instagramie📸
INSTAGRAM - KLIK
FACEBOOK - KLIK